Lista odtwarzania
sobota, 10 marca 2018
Spod przymkniętych powiek...
💞
Spod przymkniętych powiek
obserwujesz moje ciało
wiem jak bardzo chcesz płynąć
bo ciągle Ci kochania mało
💞
Leniwym ruchem odgarniasz
brzeg męskiego szlafroka
w nadziei, że zaraz przylgnę
i będziemy namiętnie się kochać
💞
Tak, tak ...ja to wszystko widzę
czuję i dobrze wiem
że jeszcze moment, mała chwila
...i chyba z miłości Cię zjem
💞
Chcę ten obraz zatrzymać
w pamięci schować głęboko
każde ciała poruszenie
i ten ogień dający zmysłom kuszenie
💞
Nadeszła ta upragniona chwila
delikatnie uda me rozchylasz
gładząc i pieszcząc wilgotne spojenie
wywołujesz we mnie cudowne drżenie
💞
Już ciała nasze
chętne czułości i niecierpliwe
czują jak ogień w nich
rozpala się chciwie
💞
Powoli jednak
nie ma co się spieszyć
ciało moje Twoim
chce się nacieszyć
10.03.2018 r.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne, chwile
OdpowiedzUsuń...tak jest w istocie bo miłość fizyczna składa się w większości z niesamowitych i cudownych chwil :)) Dziękuję Amadeuszu za komentarz :))
UsuńWyobrażnia pobudzona Małgosiu pięknie to napisałaś.....
OdpowiedzUsuń...dziękuję Rysio...to trudny temat do opisu bo żeby być choć trochę wiarygodną trzeba dać cząstkę siebie a to najtrudniejsze. :)) Pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuń