Lista odtwarzania



sobota, 30 czerwca 2018

Róża...



Perłami łez płatki twoje ustrojone
w słońcu błyszczysz 
niczym królewski diadem 

Rozsiewasz cudne wonie
czarujesz widokiem oczy
jesteś królową wszystkich kwiatów

Zachwycasz mnogością płatków
zebranych na krzaku w girlandy
zdobisz mój ogród pięknem swym

Za każdym razem gdy jestem tam
wyzwalasz we mnie pokłady czułości
że jest mi dane patrzeć na ciebie w zachwycie
                                                        




                                                                               

...wolny... szybki, szybki... wolny!


                                                                                   
Ciiiiii... słyszysz?
Grają nasze tango!
Pamiętasz tę noc?
Choć... zatańczymy!

...wolny... szybki, szybki... wolny!

Przytul mnie... jak wtedy! 
Chcę poczuć Cię na nowo
Przecież wiesz, że to lubię
No choć... proszę! 

...wolny... szybki, szybki... wolny!

Zatraćmy się w tym tangu
tak jak kiedyś
Twarz przy twarzy
pierś przy piersi

...wolny... szybki, szybki... wolny!

Cudownie prowadzisz...
trzymaj mnie mocno
teraz skręt... obrót
Opadanie tułowia!

...wolny... szybki, szybki... wolny!

Słodko pachniesz...piżmem
Ruchy Twego ciała działają na zmysły
Rozkręcasz się coraz bardziej
Czuję to...ach cudownie prowadzisz! 

...wolny... szybki, szybki... wolny!
                                               


https://youtu.be/HNjVaaZXcBY

czwartek, 28 czerwca 2018

Chodź więc...daj swoją dłoń!


💏         
                                                                   
 A gdybyśmy przylgnęli do siebie
jak dwa płatki róży podczas deszczu
Co Ty na to?

💏

Bylibyśmy tak blisko jak nigdy dotąd
Ty i ja, sami pośród tylu wspaniałości
Czując każde czułe miejsce w Nas

💏

Pragnienia nasze schowane głęboko
wypłynęłyby przy pierwszym czułym dotyku
Ożywiając nasze ciała radością i podnieceniem

💏

Choć więc...daj swoją dłoń
Nie zwlekaj...poddajmy się czarownej chwili
Ona nas ukołysze i wyzwoli
                                                                                 


środa, 27 czerwca 2018

Jesteśmy w środku cyklonu...

                                                                                     

💞

Księżyca tarcza rozświetla noc
brzegiem oceanu rozkoszy 
falujemy razem ty i ja

💞

Fale przypływów i odpływów 
miarowo kołyszą ciałami
wzbudzając chęć przeżycia dreszczy

💞

Fala za falą nas przenika 
niespiesznie powodując drżenie 
podekscytowanie namiętność

💞

Przyjemne wzajemne dotyki
wzmagają roznamiętnienie ciał
i dają pokłady rozkoszy

💞

rozbudzeni w środku cyklonu
rozżarzeni do czerwoności
płoniemy mocno jak pochodnie

💞

ekscytacja i rozkosz
wyzwala w Nas błogość
i poczucie spełnienia
                                                        
 27.06.2018 r.

wtorek, 26 czerwca 2018

Nasze ciała przyciągają się...

                                                                                                              💘💋

Lubię gdy ukradkiem 
patrzysz na moje włosy
układające się miękką falą

💘💋

Ich pachnące, jedwabiste loki
muskają pieszczotliwie Twoje dłonie
wprowadzając je w stan drżenia

💘💋

Czułe i delikatne Twoje głaskanie
ożywia jeszcze bardziej napiętą skórę
czuję dreszcz rozkoszy...przyjemność!

💘💋

Moje dłonie powoli i ciekawie
błądzą po Twoim głodnym ciele
mięśnie pracują...chcą i pragną!

💘💋

Nasze ciała przyciągają się
dziwnym elektryzującym dotykiem 
hipnotyzują wzajemnie wzrokiem

💘💋

Wiem, że mnie pragniesz
mam to samo...ale nie spieszno nam
leniwie dozujemy porcje rozkoszy

💘💋

Ty masz mnie...ja Ciebie mam
w miłosnym uścisku trwamy
delektując się słodką chwilą

💘💋

Rozchylamy swe nabrzmiałe 
potrzebą przenikania się intymności
powoli i ...z czuciem wnikamy w siebie

💘💋

Tak długo oczekiwana chwila
spływa na Nas gorącem i śliskością
miarowo...i coraz głębiej wnikając

💘💋

Nasze oddechy coraz szybsze 
pot coraz obfitszy...
Radość z Naszej cudownej jedności...też!
                                                                  

niedziela, 24 czerwca 2018

Podaruję Ci ten kawałek muślinu...

                                                                                   

💞
                                                      
Podaruję Ci ten kawałek muślinu
skropiony porannymi łzami
choć nie wiem czy zechcesz
by był między Nami

💞

Może uśmiechem
pełnym uroku i czułości
rozbroisz mój nastrój
rozgoryczenia i żałości

💞

Przytulisz mocno do siebie
i opaszesz ramionami
złożysz na ustach pocałunek
lawirując językiem między wargami

💞

Jak zwykle tak i dziś
przylgnę ciałem do Ciebie
nie musimy kochać się
chcę tylko poczuć całego Ciebie

💞

Nie tylko fizyczne zbliżenie
jest ważne między Nami
ale bliskość serc i dusz
które są małymi świata drzwiami


   24.06.2018 r.                                                        

Zabierz myśli moje...

                                                                               
Zabierz myśli moje 
niech nie krążą wokół Ciebie
sen będzie spokojniejszy
i lot ptaków na niebie

Każda chwila poświęcona Tobie
dzień mój wypełnia skrycie
nadaje sens istnienia
ubarwia strudzone życie 

Choć myśli nie są smutne 
ale brak im wesela
Bywają czasem okrutne
szczególnie gdy samotna niedziela

Zabierz myśli moje 
schowaj je głęboko
niech nie błądzą wokół Ciebie
bo i po co?
                                                     

piątek, 15 czerwca 2018

Szczerość? A cóż to takiego?...


😎
                                                   
Szczerość? A cóż to takiego?
Czy to krem do golenia zarostu ludzkiego?
Ach nie! ...to taka miara uczciwości 
naszej względem siebie i bliźniego

😎
Szczerość ma jednak różne oblicza
jednych oburza innych zaś zachwyca
Inny jej rodzaj stosuje się dla siebie
inny dla oceny bliźniego o czym on nie wie

😎
Bycie szczerym nie jest dziś w modzie
bo wiele stracimy nie zyskując wiele
brak szczerości bywa i w takich związkach
gdzie jeden drugiego nazywa przyjacielem

😎


Świat na kłamstwach i nieszczerości stoi
jeden drugiego okłamuje i się nie boi
Bo cóż komu ktoś co zrobić może
więc większość kłamstwem broi jak może

                                                                                         
15.06.2018 r.

piątek, 8 czerwca 2018

...deszcz potrzebny jest od zaraz!


☔🌂🌈
                                                                                                                                                                 
Memu Miastu chce się pić
deszcz nie padał od wielu dni
sucha ziemia pęka wszędzie
co to będzie, co to będzie

☔🌂🌈

Kwiaty więdną, drzewa stojąc schną
deszcz potrzeby jest od zaraz! Ot co!
Do przeżycia i do picia
gołębiom, wróblom wronom też

☔🌂🌈

Wszystkim istotom żywym
potrzebne są deszczu strugi
choć na krótko, tak by ożył świat
i nie męczył się spragniony jeden z drugim

☔🌂🌈

Trudno ujarzmić ten żywioł człowiekowi
choć zakusy już takie były wszędzie
według żartu góralskiego prognoza jest taka
albo będzie świecić słońce albo deszcz padał będzie
                                                                                       
08.06.2018 r.

Wejdź proszę klejnotem...



💕
                                                                                       
Wejdź proszę klejnotem, zamknę Cię
w kielichu cudownych możliwości
otulę kokonem bezbarwnej kleistości

💕

Zatańczysz posuwiście 
wchodząc po jego brzegi 
wynurzając się raz po raz

💕

Wiem jak błogo się poczujesz
zobaczę to w Twoich oczach
nagle pociemnieją i zaiskrzą się

💕

Ciało Twoje głodne dotyku
będzie prężyć się mimowolnie
pod delikatnym muśnięciem sutek

💕

Okrężnymi ruchami palców
uwiodę Twoje nagie plecy i niżej
powoli i rytmicznie unoszące się

💕

Nasze pocałunki na oślep
wzmogą pożądanie i ...
w chwilę później nastąpi eksplozja

💕

Szybkie oddechy, spocone ciała
rytm przybiera na sile...
i jest, jest ... upragnione spełnienie! 

💕

Zasapani, w kroplach potu
ale szczęśliwi bo spełnieni
wtuliwszy się w siebie zaśniemy


08.06.2018 r.                                                                                         

czwartek, 7 czerwca 2018

Wyszła igła z worka...



                                                    
Wyszła igła z worka
bo wyjść musiała
nie chciała być schowana
oj bardzo nie chciała!



Najpierw przymilnie szykowała 
teren do haftowania
a gdy nic jej z tego nie wyszło
pokazała co miała do pokazania



I po co było tak wdzięczyć się
i wyszywać o sobie piękne laurki
gdy teraz igła stępiła się
i nie zrobi żadnej dziurki



Po co na innych pluć jadem i kąsać
zaś sobie zwyczajnie schlebiać
robić z siebie cud natury
który też można "pogrzebać"
                                                           
     07.06.2018 r.                                              

Poranne myśli przy kawie...




                                                                              
Głodni poklasku, głodni uznania
ciągle wystawiamy sobie laurki
do polubienia i zaakceptowania



Mamimy wszystkich naszymi zaletami
jacy to jesteśmy och i ach
innych mając za miałki piach



Jeśli jesteśmy aż tak wspaniali
to dlaczego trąbimy o tym na około?
Czyżby nikt nie poznał naszych zalet? 



Mówi się, że prawdziwa cnota
krytyki się nie boi...hmm no tak!
Ale czy zachwalanie siebie tak przystoi?



Mówić i pisać o sobie można nie mało
bo kto to sprawdzi?
bo komu będzie się chciało?



Ocena  nie powinna wynikać
z naszego o sobie mniemania
lecz naszych uczynków i innych uznania!

 07.06.2018 r.                                                                               

środa, 6 czerwca 2018

A gdyby tak wziąć się za ręce...



👫
                                                                                          
A gdyby tak wziąć się za ręce
I pójść daleko przed siebie
Zostawić chmurny dzień
na swoim codziennym niebie

👫

Poszybować myślami ku słońcu
dać im czas na rozjaśnienie
Zrobić miejsce dla nowego
by mogło być radości cieniem

👫

Z dala od zawiści i myśli obraźliwych
Czerpiąc radość z bycia Razem
Chłonąć zapach pól i łąk kwitnących
Mieć na wszystko baczenie obrazem

👫

Napatrzeć się do woli 
na cztery świata strony
wrócić za czas jakiś
człowiekiem wypoczętym i pogodzonym

👫

Takie czyszczenie siebie
od czasu do czasu wskazane
łapiesz lepszą perspektywę życia
i jesteś znów swoich poczynań Panią, Panem

                                                                           
06.06.2018 r.

wtorek, 5 czerwca 2018

...odurzę Cię zapachem piżma

💑    
                                                  
Wieczornym pocałunkiem 
zapalę w Tobie iskrę miłości
Zapłoniesz jak pochodnia
strzeliście sypniesz iskrami

💑

Odurzę Cię zapachem piżma
kobiecym, uwodzącym zmysły
Będziesz zakładnikiem 
delikatnych pieszczot rąk moich

💑

Twoje głodne ciało ulegnie 
powolnym i wyrafinowanym gestom 
odurzającej woni wonnych kadzideł
zapadniesz w lekki miłosny sen

💑

Czując się wybrańcem losu
zapragniesz trwać w mych ramionach
dopóki świat nie skończy się
i jeden dzień dłużej
                                                      

                                                        

sobota, 2 czerwca 2018

...bliskość ciał i takie tam!


💖

Nasze słodkie sam na sam
bliskość ciał i takie tam!
radość wspólna i szczególna
że tak dobrze Razem nam

💖

Rytm powolny nic nie szkodzi
nam na pewno nie zaszkodzi
po co spieszyć się w ogóle
lepiej wolniej ale czulej

💖

Poczuć trzeba
pieszczot dźwięki
objąć ciała
bez udręki

💖

Dać się ponieść choć na trochę
pożądania fali tej
nie mieć żalu o uciechę
być na dobre i na złe

💖

I w ogólnym rozrachunku
Mieć na względzie w pocałunku
moc przyjemności tej
tylko przyjdź, czekam! Ok?
                                                                     

Nike współczesna...

                                                                                 
Waleczna jak Nike
delikatna jak skrzydła motyla
całe swe dotychczasowe życie
nad kimś się pochyla

Nie brak Jej odwagi
gdy trzeba twarda jak skała
Mimo wielu trudnych momentów
Unosi się na życia falach

Często targana losu kaprysem
tajemnic doświadcza na każdym kroku
pełna wątpliwości choć odważna
można to zobaczyć w zieleni Jej oczu

Życie Jej nietuzinkowe
ciągle z przeciwnościami się zmaga
jedno gorsze od drugiego
wydarzenie Ją smaga

W całym swym życiu
piekieł przeszła wiele
jednak jest jak Feniks
co powstaje w popiele

Nie ugnie się przed niczym
choć często bywa okaleczona
Silna i waleczna, nieustraszona
tak ...dobrze myślicie to ONA
                                                                               

piątek, 1 czerwca 2018

Od wirtualnego przyjaciela...szczere podziękowania!

                                                                             
Kochani!...
Pozwolę sobie użyć
w stosunku do Was tego zwrotu

Wiele dziś w moim życiu zadziało się
dobrego i smutnego.

Pozwólcie, że skupię się tylko
na tym pierwszym!

Chciałabym z tego miejsca i publicznie
Wszystkich Was Kochani gorąco
przeprosić za opieszałość i brak reakcji
na Wasze wspaniałe z serca płynące komentarze
pod wierszami na moim blogu
Gdyby nie reakcja jednego z Was...nadal
żyłabym w nieświadomości...i ...no właśnie!
Nie wylałabym tylu ...szczęśliwych łez!
Piszę do Was..."zryczana" jak bóbr
Nadal nie wierzę, że to dzieje się naprawdę!
Gdyby nie bardzo smutna dzisiejsza wiadomość
o bliskiej mi choć wirtualnej Osobie...
to uwierzcie mi...nie byłoby szczęśliwszej osoby!
Cieszę się, że moje proste słowa trafiają
do tak licznej grupy osób...
Jest to dla mnie szalenie budujące choć
nie przywiązuję zbytniej wagi do poczytności
...piszę bo chcę i czuję potrzebę serca!
To mój sposób na życie, na miłość i przetrwanie
w świecie gdzie zasadą jest nie mieć zasad!

Dziękuję Wam, że Jesteście!

Maria Ługowska
Barbara J
Wojciech Maśląg
Dor.S
barbara wyp.
Bella Jolanta
Helen
Amadeusz
Jarek Czarodziej
Zosia Kąty
Wanda R-K
Piotr M
Zbigniew Kędzior

Dziękuję serdecznie też pozostałym osobom, które czytają moje wiersze...