Lista odtwarzania



czwartek, 7 czerwca 2018

Wyszła igła z worka...



                                                    
Wyszła igła z worka
bo wyjść musiała
nie chciała być schowana
oj bardzo nie chciała!



Najpierw przymilnie szykowała 
teren do haftowania
a gdy nic jej z tego nie wyszło
pokazała co miała do pokazania



I po co było tak wdzięczyć się
i wyszywać o sobie piękne laurki
gdy teraz igła stępiła się
i nie zrobi żadnej dziurki



Po co na innych pluć jadem i kąsać
zaś sobie zwyczajnie schlebiać
robić z siebie cud natury
który też można "pogrzebać"
                                                           
     07.06.2018 r.                                              

2 komentarze:

  1. Doskonała treść
    A igiełka ostra
    Wbiła się jak ostka
    Do samego kostka
    A.a.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Amadeuszu za piękny komentarz :)) Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń