Lista odtwarzania



czwartek, 7 czerwca 2018

Poranne myśli przy kawie...




                                                                              
Głodni poklasku, głodni uznania
ciągle wystawiamy sobie laurki
do polubienia i zaakceptowania



Mamimy wszystkich naszymi zaletami
jacy to jesteśmy och i ach
innych mając za miałki piach



Jeśli jesteśmy aż tak wspaniali
to dlaczego trąbimy o tym na około?
Czyżby nikt nie poznał naszych zalet? 



Mówi się, że prawdziwa cnota
krytyki się nie boi...hmm no tak!
Ale czy zachwalanie siebie tak przystoi?



Mówić i pisać o sobie można nie mało
bo kto to sprawdzi?
bo komu będzie się chciało?



Ocena  nie powinna wynikać
z naszego o sobie mniemania
lecz naszych uczynków i innych uznania!

 07.06.2018 r.                                                                               

2 komentarze:

  1. Brawo. Sama prawda o nas. Wszyscy mamy coś z narcyza, a internet pomaga w pielęgnowaniu tych cech. Wiersz wart przemyślenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż..."Mądrej głowie dość dwie słowie"! Posłużyłam się tytułem pewnej trylogii z lat ówczesnych a traktującej o etymologii różnych przysłów i powiedzeń :)))
      Mario bardzo dziękuję za wspaniały komentarz :)))

      Usuń