🦋✨
Zapłakały znów serca
pozostawione sobie
w ciszy tego poranku
dusza frunęła do gwiazd
bez cierpienia i lęku
zwiedza świata przestworza
tylko tym co zostali
smutek rozrywa serca
10.09.2025 r.
🦋✨
Zapłakały znów serca
pozostawione sobie
w ciszy tego poranku
dusza frunęła do gwiazd
bez cierpienia i lęku
zwiedza świata przestworza
tylko tym co zostali
smutek rozrywa serca
10.09.2025 r.
Zawstydzony własną nagością
płyniesz obleczony purpurą
choć w każdym stroju Ci do twarzy
bladość lica najbardziej znana
towarzyszysz różnym emocjom
i często nieprzewidywalnym
tak jak w wiosenno-letniej burzy
jesteś barometrem nastroju
Cóż mam dodać...dobrze że jesteś!
07.09.2025 r.
✍️
Otarła się o cień
serce żywiej drgnęło
wróciły wspomnienia
na krawędzi jawypamięć przywołała
niedokończony sen
i bez happy endu
ale czas pokaże...
03.09.2025 r.